Duna Aszfalt Kupa 2016 - biało-czerwone podium

Pomimo pechowej awarii na początku zawodów, dalej wiodło im się już tylko lepiej! Marcin Łukaszewski i Magda Duhanik zwyciężyli premierową rundę Pucharu FIA CEZ - węgierski rajd  Duna Aszfalt Kupa. Obok nich na podium stanęli Mirek Zapletal i Bartek Momot, oraz Piotr Białkowski i Artur Kołodziej.

Już na piątkowym prologu Marcin i Magda zasygnalizowali wysoką formę, pokonując krótką, 11-kilometrowa trasę o 4 sekundy szybciej od Mirka Zapletala i Bartka Momota. Trzeci czas uzyskał Erik Korda w Mitsubishi, a czwarty Piotr Białkowski, jadący w towarzystwie Artura Kołodzieja, który zastąpił na miejscu pilota... wspomnianego Bartka Momota.

W sobotę zawodnicy dwukrotnie pokonywali oes o długości 109 kilometrów. Na pierwszym przejeździe górą był Zapletal, który wyprzedził Łukaszewskiego o blisko 2 min. (bez 2 sek.). Na mecie załoga BMW wyjaśniła, co było przyczyną jej wolniejszej jazdy: - Mieliśmy awarię spryskiwaczy, co w warunkach rajdowych oznacza walkę o życie - mówił Marcin. - Na wąskich fragmentach musieliśmy zwalniać, bo nic nie było widać, a na ostatnich kilometrach zgubiliśmy trasę.   

Drugi przejazd sobotniego oesu tchnął optymizm w duszę załogi zespołu Off-roadsport, która na mecie zameldowała się jako pierwsza, odrabiając 58 sek. straty do Zapletala i Momota. - Drugie miejsce nas nie interesuje! W niedzielę zamierzamy atakować i walczyć o końcowe zwycięstwo - deklarowali obrońcy tytułu mistrzowskiego FIA CEZ z 2015 roku.

Na obu sobotnich oesach 3. czas odnotowywał Erik Korda, a 4. Piotr Białkowski. Awaria wyeliminowała z jazdy Tomasza Pieca i Gabriela Prochackiego.

Finałowy, niedzielny oes miał również 109 kilometrów, ponieważ prowadził po tej samej trasie co w sobotę, z tą jednak różnicą, że tym razem zawodnicy pokonywali go w przeciwnym kierunku. - Pod względem nawigacji był to dla nas zupełnie nowy, nieznany odcinek - mówiła Magda. - Naszym celem jest dogonić Hummera Zapletala, który startuje przed nami, a przynajmniej  zobaczyć jego kurz. To oznaczałoby nasze zwycięstwo w rajdzie - komentował Marcin.

Cel Polaków osiągnięty został już po 70 kilometrach jazdy, gdy ich BMW wyprzedziło zdecydowanie wolniejszego w tym dniu czeskiego Bugac podiumHummera. Ostatecznie na mecie Mirek Zapletal i Bartek Momot zameldowali się z prawie 3,5-minutową stratą, przegrywając rajd z Marcinem Łukaszewskim i Magdą Duhanik, ale na pocieszenie zajmując drugi stopień podium. Na trzecim stanęli Piotr Białkowski i Artur Kołodziej, którzy w niedzielę przegonili Erika Kordę.

To niejedyni Polacy, którzy triumfowali w niedzielę w Duna Aszfalt Kupa. W klasie UTV swoich rywali pokonał zdecydowanie Tadeusz Wiśniewski, a w klasie quad 3. miejsce wywalczył Paweł Otwinowski.

Kolejne spotkanie z cross-country na najwyższym poziomie - zaraz po świętach, na Baja Drawsko Pomorskie, czyli I rundzie RMPST.
AreK, fot. BartaS

Duna Aszfalt Kupa 2016 - wyniki końcowe
Poz.
Kierowca
Pilot
Pojazd
Kraj
Czas
Strata
1.
LUKASZEWSKI Marcin
DUHANIK-PERSON Magdalena
BMW
POL
03:41:38
-
2.
ZAPLETAL Miroslav
MOMOT Bartosz
Hummer
CZE
03:44:11
+ 00:02:33
3.
BIALKOWSKI Piotr
KOLODZIEJ Artur
Hummer
POL
03:45:52
+ 00:04:14
4.
KORDA Erik
CSATÓ Attila
Mitsubishi
HUN
03:46:17
+ 00:04:39
5.
OUREDNICEK Tomas
VACULIK Pavel
Hummer
CZE
03:49:56
+ 00:08:18



Duna Aszfalt Kupa - Légi felvételek #nezegesseversenyautot

Opublikowany przez Csajtai Kristof na 20 marca 2016