Dakar 2021: CAN-AM w roli faworyta do zwycięstwa w klasie UTV (T4)

46 seryjnych pojazdów typu buggy o wadze poniżej 900 kg, z silnikami o pojemności do 1000 cm3 stanie na starcie Dakaru 2021 w kategorii T4, zdominowanej przez markę Can-Am. O zwycięstwo powalczą Francisco “Chaleco” López, Gerard Farrés, Reinaldo Varela oraz faworyt polskich kibiców Aron Domżała. Konkurencja spod znaku Polarisa spróbuje sprawić niespodziankę.

Do niedawna niektórzy nazywali je kosiarkami do trawy, ale to się zmieniło. Kategoria UTV rośnie w Dakarze z roku na rok. Uczestników przyciąga nie tylko relatywnie niski koszt pojazdu w stosunku do samochodów, ale także coraz wyższy poziom rywalizacji. Takim pojazdem pojedzie były motocyklista Francisco “Chaleco” López, który wygrał w roku 2019, zwycięzca 17 etapów w swojej historii startów w obydwu kategoriach. Kierowca z Chile i tym razem będzie faworytem, chociaż będzie miał licznych rywali, także w barwach zespołu South Racing, w którym sam startuje. Wśród nich będą Hiszpan Gerard Farrés (drugi w 2019), Brazylijczyk Reinaldo Varela, który wygrał w 2018, a także nasza załoga, na którą bardzo liczymy Aron Domżała i Maciej Marton, zwycięzcy niedawnego Rajdu Andaluzji w pojeździe Can-Am, którzy ze swoim wynikiem byliby sklasyfikowani na bardzo wysokim szóstym miejscu wśród samochodów! O zwycięstwo mogą powalczyć także inni kierowcy marki Can-Am – Amerykanin Austin Jones (ósmy w 2020) i Hiszpan José Antonio Hinojo (piąty w 2020). Polscy kibice liczą na dobry wynik rodzinnego zespołu Energylandia Rally Team. Bracia Michał i Marek Goczał będą dakarowymi debiutantami, a na prawych fotelach ich Can-Amów, przygotowanych przez South Racing, zasiądą najlepsi polscy piloci – Szymon Gospodarczyk i Rafał Marton.

Kierowcy pojazdów Polaris RZR zapowiadają powrót do walki o najwyższe miejsca po kilku latach chudych dla marki. Zespół Xtreme Plus, którego liderem jest Marco Piana stawia na Francuza Jérémie Warnia, dwukrotnego mistrza Europy na quadzie, sześciokrotnego zwycięzcy zawodów Quaduro du Touquet, który jednak w Dakarze będzie nowicjuszem. Marka liczy także na oficjalny zespół Polaris RZR Factory Racing Team i amerykańskie małżeństwo Wayne i Kristen Matlock, które pojedzie dwoma Polarisami klasy T4. „Żona mówi, że chce mnie pokonać? – pyta Wayne. – Zobaczymy, ja też chcę z nią wygrać!”

Po raz pierwszy wystartują w tym roku w osobnej klasie T3 lekkie prototypy, chociaż niełatwo je wizualnie rozróżnić od pojazdów T4. Na rampie startowej stanie 2 stycznia 12 takich pojazdów. Najbardziej znane nazwisko na liście zgłoszeń to debiutujący w Dakarze Kris Meeke. Po 104 startach i 5 zwycięstwach w rajdach WRC, Brytyjczyk postanowił spróbować swych sił w innej dyscyplinie, w prototypie Zéphyr zespołu PH Sport. Kolejni faworyci to były zwycięzca w kategorii quadów Rosjanin Siergiej Karjakin, 24-letni Amerykanin Mitch Guthrie, który świetnie zaprezentował się w styczniu 2020 w pojeździe OT3 przygotowanym przez Overdrive, a także najmłodszy w stawce, jego 18-letni rodak Seth Quintero. Do startu w tej kategorii szykują się panie. Pojazdem OT3 pojedzie Hiszpanka Cristina Gutierrez (26. miejsce w kategorii samochodów w 2019), której rywalem będzie damska załoga Camelia Liparoti / Annett Fischer z zespołu Yamaha/X-Raid Team, podobnie jak były dwukrotny mistrz DTM i mistrz świata w rallycrossie, dakarowy debiutant Szwed Mathias Ekström.
MM