Sobota na Baja Aragon 2014 – kłopoty faworytów

mch25858_resizeW drugim dniu zmagań z rywalizacji w rajdzie Baja Aragon 2014 wycofał się jeden z głównych faworytów do zwycięstwa – Yazeed Al-Rajhi, a Nasser Al-Attiyah stracił 28 minut i przestał się liczyć w walce o zwycięstwo. Nowym liderem został Nani Roma, który ma 9 sekund przewagi nad Orlando Terranova. Trzecie miejsce zajmuje Erik Van Loon, który do lidera traci 2.35. Cała trójka to kierowcy MINI.

Najlepszy z Polaków – Martin Kaczmarski – również prowadzi rajdówkę X-Raidu i plasuje się na 7. pozycji, tracąc 12m 11s do lidera. ­‐ Na pewno będziemy walczyć o jak najlepszą lokatę – zapewniał Fin Tapio Suominen, nowy pilot Kaczmarskiego. – Do szóstej pozycji tracimy zaledwie dwanaście sekund, a do piątej minutę i piętnaście sekund. Te czasy są w naszym zasięgu!

W sobotę Martina nie ominęły przygody. - 30 kilometrów przed końcem złapaliśmy kapcia – mówił na mecie Martin. – Ale to akurat od początku braliśmy pod uwagę, bowiem droga była dziś wyjątkowo kamienista. Nasze felgi są w opłakanym stanie, to właściwie cud, że skończyło się na jednej wymianie. Jest trudno, droga jest bardzo kręta, jest dużo niebezpiecznych zakrętów. Nie dziwię się, że nawet najlepsi nie dojeżdżają dziś na metę.

Po dwóch trudnych odcinkach specjalnych Adam Małysz i Rafał Marton awansowali na 10. miejsce w generalce, a Marek Dąbrowski i Jacek Czachor znaleźli się tuż za nimi, na 11. pozycji.

- Mimo że trasa była trudna to dzień zakończyliśmy bez większych przygód – choć raz pomóc musieli nam kibice, gdy zawiśliśmy podwoziem. Znacznie zmniejszyliśmy dziś stratę do lidera i jutro będziemy walczyć ponownie o lepszą pozycję – komentował na mecie Adam Małysz.

Druga załoga jadąca w barwach ORLEN Team - Marek Dąbrowski i Jacek Czachor - utrzymała swoją pozycję w czołówce i przed ostatnim dniem rajdu są na 11. pozycji w klasyfikacji generalnej.

- Na metę drugiego odcinka dojechaliśmy na kapciu. Wcześniej na trasie było nieco problemów z wyprzedzaniem, gdy jedno z aut zatarasowało drogę. Jazda wymagała dziś bardzo dużej koncentracji, bo większość trasy to wąskie skalne drogi z bardzo ciasnymi zakrętami – powiedział Jacek Czachor.

- Dużo kurzu, pustynny krajobraz sprawiają, że Aragon jest niezwykle podobny do Dakaru – z czego się cieszymy bo to świetny trening – dodał Marek Dąbrowski.

W pierwszej dziesiątce plasuje się ponadto Mirek Zapletal, którego pilotem jest Bartek Boba – załoga Hummera jest 9. 17. miejsce zajmują natomiast Piotr Beaupre i Jacek Lisicki, których w klasyfikacji poprzedza słynny Nasser Al-Attiyah.

Dobrze radzą sobie również polscy quadowcy: Kamil Wiśniewski jest 2., Jarosław Kalinowski – 3., Tadeusz Wiśniewski – 10., a Zbigniew Zych – 11.

MM, fot. X-Raid, Orlen Team, malysz.pl, NeoRaid

Baja Aragon 2014 - klasyfikacja po 2 oesach

1. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing 4:47.12
2. Orlando Terranova/Moises Torrallardona (RA/E) Mini All4 Racing +33
3. Erik van Loon/Wouter Rosegaar (NL) Mini All4 Racing +5.48
4. Aleksandr Żełudow/Andriej Rudnickij (RUS) Toyota Hilux +8.56
5. Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +10.56
6. Reinaldo Varela/Gustavo Gugelmin (BR) Toyota Hilux +11.59
7. Martin Kaczmarski/Tapio Suominen (PL/FIN) Mini All4 Racing +12.11
8. Guilherme Spinelli/Paulo Fiuza (BR/P) Mitsubishi ASX Racing +13.15
9. Miroslav Zapletal/Bartłomiej Boba (CZ/PL) H3 Evo II +16.19
10. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +17.27
11. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +21.21
17. Piotr Beaupre/Jacek Lisicki (PL) BMW X3CC +36.38