Rajd Kazachstanu 2017 – przedrajdowe komentarze

Już w najbliższą niedzielę dwie polskie załogi wyruszą do walki w Rajdzie Kazachstanu. Obie zapowiadają ambitną walkę w trudnym terenie i z wymagającymi rywalami.

20170519 ORLENTeam Kuba Przygonski Tom ColsoulPo bardzo dobrym wyniku w Katarze, załoga ORLEN Team, Kuba Przygoński i Tom Colsoul, powalczy o kolejne cenne punkty w klasyfikacji generalnej FIA. - Startujemy po raz pierwszy w Kazachstanie – mówi polski kierowca. - Będzie to nasz debiut w tej części świata. Rajd zapowiada się bardzo ciekawie. Przed nami sześć długich etapów wytyczonych po tamtejszych bezdrożach. Wszyscy mówią, że teren jest niesamowity zwłaszcza pod kątem przygotowań do przyszłorocznego Dakaru. Nowe zawody to również niepowtarzalna okazja sprawdzenia się w ekstremalnych okolicznościach, zwłaszcza że będziemy musieli dużo improwizować i szybko reagować na zmieniającą się sytuację na trasie. Po udanym starcie na katarskiej pustyni do Aktau jedziemy walczyć o podium.

Dla Arona Domżały Rajd Kazachtaną ma szczególne znaczenie ze względu na zmianę pilota. Na prawym fotelu Toyoty Hilux usiądzie doświadczony Maciej Marton, który zajął miejsce Szymona Gospodarczyka. Domżała i Gospodarczyk startowali razem w rajdach płaskich, a następnie wywalczyli Puchar Świata w kategorii T3. Ich współpraca trwać będzie między innymi podczas startów w Polsce. Zmiana w Pucharze Świata wynika z chęci zrobienia kroku do przodu. - Doświadczenie Maćka jest ogromne, co na tym poziomie rozgrywek jest nieocenione – mówi Aron Domżała. - Od małych detali wielokrotnie zależy lepszy lub gorszy czas. Teraz celem jest wyeliminowanie błędów, które odbierały nam cenne minuty. Mam nadzieję, ze z Maćkiem szybko się zgramy i unikniemy błędów nawigacyjnych. Wtedy możemy zacząć myśleć o podkręceniu tempa.

IMG 4502Zmagania w Kazachstanie będą dla załogi pierwszym przetarciem i okazją do zgrania się w rajdówce, o czym mówi Maciej Marton. - Parę tygodni temu, po Rajdzie Kataru, dostałem od Arona  propozycję wspólnego startu w Kazachstanie. Nie za bardzo był czas na wspólną jazdę i testy, dlatego nasze wspólne przygotowania pozostały na poziomie planowania współpracy. Pierwszym sprawdzianem będzie więc pierwszy etap Rally Kazakhstan. W 2012 roku startowałem w Silk Way Rally. Patrząc na trasę etapów, wydaje się, że będziemy mieć do czynienia z podobnymi terenami. Będą i wydmy, i góry, i stepy, i kamienie. Taka różnorodność cieszy. Mam nadzieję, że czeka mnie trochę frajdy z nawigacji, ale że nie będzie też zbyt trudna, ponieważ potrzebujemy trochę czasu na ułożenie współpracy.

- Starałem się dowiedzieć jak najwięcej o trasach – dodał Aron Domżała. - Zapowiada się szybki i zróżnicowany rajd, ale w większości po szutrówkach, które bardzo lubię. Jestem więc pozytywnie nastawiony.

W sobotę zawodników czekają odbiory techniczne i administracyjne. W niedzielę 21 maja zaplanowano pierwszy etap liczący 338 km, którego znacząca część będzie przebiegać wybrzeżem Morza Kaspijskiego.

MM, fot. Orlen Team, Radius Project