Przed Baja Poland 2014: Małgorzata Kosińska i Andrzej Derengowski - bez ciśnienia

BajaCarpathia_m-1-31Po dwóch rajdach z cyklu Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych duet Kosińska/Derengowski zajmuje pierwsze miejsce w grupie Open. Jednak wszystko może się jeszcze zdarzyć, w końcu sezon rajdowy trwa, a przed nimi, podobnie jak i przed resztą zawodników, najważniejszy rajd – Baja Poland.

- Kompletnie nie czuję presji, ponieważ przede wszystkim jeżdżę dla zdobycia doświadczenia - mówi Małgorzata Kosińska, która od 2 lat startuje w parze z Andrzejem Derengowskim. - Nie mam takiego ciśnienia na wynik jak inni. Jestem przekonana, że właśnie takie nasze nastawienie doprowadziło nas do miejsca,  w którym jesteśmy teraz. Jesteśmy wprawdzie liderem, ale to przecież jeszcze nie koniec sezonu. Dzisiaj jesteśmy liderami, a jutro możemy nimi nie być. Nie ma co się za bardzo przyzwyczajać do myśli, że jest się najlepszym, bo w rajdach na taki obrót sprawy wpływa naprawdę wiele czynników. Myślę, że najważniejsza jest pokora wobec wszystkich pozytywnych rzeczy, które się zdarzają, ale także wobec tych negatywnych.

Zdaniem obojga zawodników, ich główne atuty w walce z rywalami to spokój, opanowanie, brak niezdrowego ciśnienia na wynik i silnie porozumienie naładowane pozytywną energią.

BajaDrawsko_m-400Najtrudniejszym dotychczas doświadczeniem w ich karierze była tegoroczna Baja Carpathia, na co złożyły się długie, piaszczyste trasy, niesprzyjająca pogoda i problemy techniczne z autem. Na Baja Poland 2014 załoga zamierza kontynuować swoje założenia, czyli jechać skutecznie, minimalizując liczbę błędów, poprawiając technikę oraz udoskonalając swoją współpracę. - Dla mnie wynik nie jest najważniejszy, a właściwie w ogóle się na nim nie koncentruję - mówi "Dereś". - Uważam, że rywalizacja sama w sobie jest niezdrowa - nie leży w naturze człowieka. Uwagę należy skupić na prawidłowym wykonaniu zadania, którego się podejmujemy, a wynik pozostaje jedynie wypadkową czynników budujących pozycję w stawce.

Załoga RMF4RT nie obawia się wymagającego rajdu, bowiem kilkakrotnie rywalizowała już na zachodniopomorkich trasach. Kosińska w Baja Poland startuje po raz trzeci; 2 lata temu oficjalnie zaczęła na nim swoją przygodę z off-roadem. - Pamiętając trasy z ubiegłych sezonów mogę powiedzieć, że były one dobrze przygotowane, czytelnie oznaczone i właściwie opisane w roadbookach. To naprawdę bardzo istotne elementy! - mówi Andrzej Derengowski.
MM