Kamaz szykuje się na Africa Race 2013! Czy zwycięży w „generalce”?

Swego czasu rajd Dakar nie miał praktycznie żadnej konkurencji. Ale jak to zwykle bywa z dobrymi pomysłami, doczekał się w końcu swych naśladowców, zwłaszcza gdy opuścił tak atrakcyjny dla off-roaderów teren, jakim jest kontynent afrykański. Dziś z Dakarem rywalizują rosyjski Silk Way Rally i francuski Africa Race – rajdy dużo mniejsze, ale z roku na rok stanowiące coraz większe zagrożenie.

Odbywający się w niemal identycznym terminie co Dakar i korzystający z jego historycznych terenów w Afryce rajd Sonangol Africa Eco Race w tym roku odbędzie się już po raz czwarty.  A z każdym rokiem zawodników przybywa – organizatorzy donoszą już o 200 zapisanych uczestnikach, w tym wielu znakomitościach! Dowodem rosnącego statusu rajdu jest fakt, iż niedawno swój udział w edycji 2013 potwierdził mistrzowski zespół Kamaz Master Team. Wygląda na to, że Africa Race i Silk Way Rally zwierają szyki, by stawić czoła Dakarowi – pomysł występu Kamaza w Afryce zrodził się w głowie Semena Yakubova, jednego z szefów Kamaza, który stoi również za organizacją SWR.

05114802 179Rosjanie postępują według zasady „Bogu świeczkę, a diabłu ogarek” i na styczeń przygotowują dwa zespoły – jeden (ten mocniejszy) będzie walczył w Ameryce Południowej, a drugi – w Afryce. Nikt z wielkich w off-roadowym świecie nie może jeszcze zrezygnować z udziału w rozdmuchanym medialnie Dakarze - no może poza Jeanem-Louisem Schlesserem, który i tak ma już dożywotni status legendy...

Yakubov tłumaczy, że do startu w Africa Eco Race skłoniły go wspomnienia historycznych sukcesów Kamaza, które odnosił w Afryce. A także ekstremalne warunki, piękno krajobrazów i przyjazna atmosfera panująca na nowym rajdzie... Pewny jest również ciekawej, dobrze opisanej trasy, którą przygotowuje w tym roku Schlesser, będący wciąż aktywnym kierowcą i znający upodobania off-roaderów. Do występu w Afryce Kamaz szykuje dwie ciężarówki Kamaz 4326, którymi wystartują młodzi kierowcy: Anton Shibalov i Dmitry Sotnikov

Dyrektor sportowy Kamaza, Vladimir Chagin, w styczniu pojedzie do Ameryki Południowej, szefując drugiej ekipie. W Afryce zastąpi go Vasily Kvachev. Chagin uważa, że zespół, który wystąpi  w  Africa Eco Race jest młody i bardzo perspektywiczny, choć jego ciężarówki nie są najnowszymi konstrukcjami. - Ale to maszyny dobre i sprawdzone – mówi. - Co roku staramy się je zresztą udoskonalać i redukować ich wagę, by były jeszcze bardziej konkurencyjne.

05114801 021Cel Kamaza – któremu Chagin oficjalnie zaprzecza – jest bardzo ambitny: prawdopodobnie Rosjanie chcą jako pierwsza załoga ciężarowa zwyciężyć w klasyfikacji generalnej całego rajdu! W ubiegłym roku bliski sukcesu był już Czech Tomas Tomecek, startujący Tatrą, który przegrał tylko ze Schlesserem. Czwarte miejsce zajęła wówczas Elisabete Jacinto w MAN-ie. 

- Koncentrujemy się przede wszystkim na rywalizacji w klasie ciężarowej – tonuje nastroje Car Vladimir. - W ostatnich latach poziom konkurencji bardzo wzrósł. Ciężarówki jeżdżą szybciej, kierowcy posiadają coraz większe umiejętności. A nasz zespół przechodzi obecnie trudny proces transformacji, w czasie której weterani ustępują miejsca młodzieży. Myślimy już o przyszłości. I jestem pewien, że będziemy mieć wiele okazji do świętowania sukcesów – na świecie i w Africa Eco Race.

Text: Arek Kwiecień, fot. Archiwum