Silk Way Rallye 2009 - zwycięzcy są na mecie...

Silk8Pamiętacie Dakar 2003, kiedy to Stephane Peterhansel stracił szansę na zwycięstwo, uderzając kołem w głaz, albo Dakar 2009, kiedy niemal pewny już wygranej Carlos Sainz spadł na dach do wyschniętego koryta rzeki? Dzisiejszy etap Silk Way Rallye zapisze się w historii obok tamtych feralnych dni. Na 283. kilometrze lider rajdu Nasser Al-Attiyah kilkakrotnie rolował swym Touaregiem na dużej prędkości, grzebiąc szansę na zwycięstwo. Do pełni szczęścia zabrakło mu zaledwie stu kilometrów…

Pech kolegi z zespołu wykorzystał Carlos Sainz, który już prawie pogodził się z drugim miejscem. – Na początku etapu zabłądziliśmy, co kosztowało nas około minutę – mówił Hiszpan. – Później starałem się gonić Nassera, jadąc z maksymalną prędkością. Udało się, ale wtedy on rolował kilkakrotnie – zaledwie sto metrów przed nami! Zatrzymaliśmy się, ale okazało się, że Nasser i Timo są cali i zdrowi. Bardzo im współczuję. Najważniejsze jednak jest to, że nasze auta świetnie się sprawują, a przygotowania do Dakaru okazały się sukcesem.

Po rolowaniu Al-Attiyahowi udało się uruchomić auto i podobno wolnym tempem kontynuował jazdę w kierunku mety. W klasyfikacji etapu nie został jednak ujęty. W „generalce” trzy pierwsze miejsca zajmują Volkswageny w kolejności: Sainz, Miller, de Villiers.

W klasie ciężarówek przez większość dni rajdu dominowały Kamazy. Po awarii Chagina na prowadzenie wyszedł Kabirov, ale szansa, aby trzy niebieskie ciężarówki zajęły miejsca na podium, przepadła bezpowrotnie. Dziś na dodatek etap zwyciężyła… Tatra Alesa Lopraisa. W klasyfikacji generalnej Kabirov prowadzi przed Gerardem De Rooyem (Iveco) i Lopraisem.

Na mecie rajdu nie zobaczymy niestety Olka Sachanbińskiego, który nie ukończył wczorajszego etapu.

Na starcie niedzielnego, finałowego etapu w Turkmenbashi mają zawitać prezydenci Rosji, Kazachstanu i Turkmenistanu, dlatego organizatorzy postanowili, że wyniki ostatniego, 15-kilometrowego oesu nie będą już zaliczane do „generalki”. Nasser zgrzyta pewnie zębami…
Text: Arek Kwiecień, fot. ASO

Klasyfikacja po etapie 08, Balkanabad (TM) – Turkmenbashi (TM) 345,00 km/417,00 km SS 09/total

1 Carlos Sainz/Lucas Cruz (E/E), Volkswagen Race Touareg 2, 3h 24m 05s (1), 24h 12m 21s
2 Mark Miller/Ralph Pitchford (USA/ZA), Volkswagen Race Touareg 2, 3h 28m 50s (3), +21 m 52s
3 Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D), Volkswagen Race Touareg 2, 3h 28m 06s (2), +28 m 09s
4 Ruslan Misikov/Konstantin Zhiltsov (RUS/RUS), Nissan, 3h 59m 59s (6), +4h 44m 04s
5 Ilya Kuznetsov/ Andrey Neshin (RUS/RUS), Mitsubishi, 4h 03m 11s (7), +5h 23m 30s
6 Maris Saukans/Didzis Zarnis (LV/LV), OSC, 4h 10m 25s (9), +6h 06m 56s
7 Alexey Berkut/Konstantin Meshcheryakov (RUS/RUS), Mitsubishi, 3h 52m 27s (4), +6h 12m2 5s
8 Benediktas Vanagas/Saulius Jurgelenas (LT/LT), OSC, 4h 09m 26s (8), +6h 26m 11s
9 Raz Heymann/Hillel Segal (ISR/ISR), Mitsubishi, 4h 23m 15s (12), +8h 17m 35s
10 Bodgan Novytskyi/Iurii Kondratiiev (UKR/UKR), Mitsubishi, 5h 01m 28s (14), +10h 20m 01s

{artsexylightbox autoGenerateThumbs="true" path="images/stories/Sport/Silk8" previewHeight="67"}{/artsexylightbox}