TERENOWO.PL to założony w 2007 roku portal motoryzacyjny poświęcony pojazdom i sportom off-roadowym. Popieramy wyłącznie legalną jazdę w terenie, sprzeciwiając się bezmyślnemu niszczeniu przyrody, rozjeżdżaniu szlaków turystycznych i płoszeniu zwierząt. Chcesz pokazać, jakim jesteś off-roaderem? Zapisz się na rajd i stań do rywalizacji z innymi zawodnikami.
Ponad 70 załóg stanęło na starcie XVI Zmoty Challenge rozgrywanej od czternastu lat na malowniczej północnej Suwalszczyźnie. Jako że edycja była pod hasłem tajemnic spod znaku niewyjaśnionych zagadnień z grubej teki archiwum X, organizatorzy zadbali o wszechstronny dobór prób i tajemnicze drogi dojazdowe. Uczestnicy tej jednej z ostatnich już w Polsce klasycznych przeprawówek mieli zatem do pokonania aż czternaście prób terenowych o zróżnicowanej długości i charakterystyce.
Zmagania toczyły się w naszpikowanych polodowcowymi głazami wąwozach, pełnych starych torfowych odkrywek lasach, malowniczych strumykach, na stokach gór sudawskich oraz na bezkresnych połaciach bagiennych łąk i przestrzennych pasach granicznych pomiędzy Polską a Litwą. Startującym załogom towarzyszyła piękna polska, złota jesień i kapitalna atmosfera rajdowa.
Jak zwykle na Zmocie Challenge szybko okazało się, że ten jeden z najtrudniejszych terenów rajdowych w Polsce dość poważnie weryfikuje stan maszyn. Próby takie jak Strefa 11, Karpackie Wilkołaki, UFO, Archiwum X i Deja Vu zebrały swoje żniwo. Nie obyło się bez awarii układów napędowych, wyciągarek oraz silników. Tylko naprawdę dobrze przygotowane załogi pokonały całość trasy i rozmieszczone na niej ponad 350 fotopunktów kontrolnych.
W klasie Przygodowej czyli najbardziej zbliżonej do seryjnej sztuka ta udała się tylko trzem załogom. Byli to kolejno: białorusko-litewska załoga w składzie Pawel Dzenisau i Marius Kvietkauskas w Land Roverze Defenderze, Litwini Tomas Sangavicius i Jonas Paicius w Mitsubishi Pajero oraz Jarek i Monika Kozłowscy w Toyocie Hilux.
W klasie Turystycznej, mogącej aspirować na niejednym polskim rajdzie do trasy ekstremalnej, sztuka ta udała się kolejnym czterem załogom. Już po 20-godzinnych zmaganiach z trasą, na bazie z kompletem fotopunktów, zameldowali się powracający na polską scenę rajdów przeprawowych sochaczewianie Adam Żakowski, Arkadiusz Orzełowski i Piotr Uniec, jadący Suzuką Samurai, po kolejnych pięciu godzinach również komplet punktów okazały załogi Ireneusza Prażmo i Konrada Krupińskiego, Piotra Rechnio i Przemysława Kobierskiego oraz Kamila, Karola i Patrycji Golców, wszystkie dysponujące autami marki Suzuki Samurai. W związku ze zdobyciem kompletu fotopunktów i zaliczeniem wszystkich prób terenowych o powyższej kolejności na podium zadecydował krótki odcinek czasowy, jednak każda z załóg, która zdobyła komplet fotopunktów może i powinna czuć się moralnym zwycięzcą tej edycji Zmoty Challenge.
W klasie Ekstremalnej natomiast zanotowano trzy komplety fotopunktów i o kolejności na podium również decydował odcinek czasowy. Po ponad 22-godzinnej walce z trasą, naszpikowaną w tej edycji bardzo wymagającymi trawersami o wdzięcznej nazwie „8 obcy pasażer No-stromo”, na bazie z kompletem fotopunktów zameldowali się niedawni zdobywcy trzeciego miejsca na ultra maratonie King of Poland czyli Grzegorz Bogusz i Krzysztof Urbaniak jadący Land Roverem evoque evo3.
Słowa „Listonosza”, będącego jednym z najbardziej doświadczonych pilotów rajdów przeprawowych w Polsce, oddają chyba w stu procentach charakter tegorocznej trasy: „Francu - zajechałeś mnie”.
Na drugim miejscu uplasowała się łomżyńska załoga Bogdana i Kamila Modzelewskich, jadąca maszyną własnej konstrukcji na bazie Nissana Patrola, a na trzecim rajd ukończyła załoga z Brodnicy czyli Patryk Choszczewski i Mateusz Jańczak, jadący własną konstrukcją na mostach od volvo Laplandera.
Swoją minirywalizację miała również samoistnie powołana przed kilku laty klasa Fiesta. Mianowicie uczestnicy tej klasy samodzielnie czyścili próby z flar i fotopunktów, wydajnie w ten sposób pomagając organizatorom. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom klasy Fiesta za pomoc i zabawę podczas imprezy. Pudło w tej klasie stanowili Alina Wąsowska i Marcin Zygierewicz- Toyota LC120, Andrzej Szlendak i Jacek Majchrzak – Nissan Navara oraz Karolina Aksamit i Piotr Panasiuk - Jeep Grand Cherokee.
Na zakończenie imprezy odbył się uroczysty bankiet rajdowy a tańce i śpiewy trwały do wczesnych godzin rannych. Organizatorzy XVI edycji Zmoty Challenge pragną serdecznie podziękować jednostce Straży Granicznej i Policji w Rutce Tartak oraz w Lubawie na Litwie, Wójtowi Gminy Rutka Tartak p. Piotrowi Sinkiewiczowi oraz wszystkim gospodarzom i sędziom za pomoc w przygotowaniu tak pięknej i malowniczej edycji. Mamy nadzieje, że nasze przeprawowe zakończenie sezonu na Suwalszczyźnie będzie kontynuowane w kolejnych latach bowiem takich wyzwań i takiej atmosfery rajdowej próżno szukać na pozostałych, polskich terenowych arenach.
Text: Marcin Francuz – komandor i pomysłodawca imprezy przeprawowej Zmota Challenge, fot. Archiwum organizatora