Toyota Hilux 6x6 - pickup z plusem

Choć to nie Mercedes wynalazł sześciokołową terenówkę (auta z napędem 6x6 budowane są od dawien dawna) sukces marketingowy, który osiągnął za sprawą G63 AMG 6x6, zaowocował powstaniem nowego trendu. Chwilę później Defendera 6x6 zaprezentował brytyjski tuner Kahn Design, a bułgarska firma Vromos we współpracy z beligijskim Overdrive niedawno pochwaliła się Hiluxem 6x6.

Od razu musimy zaznaczyć, że to nie pierwszy pick-up Toyoty w wersji sześciokołowej - kilka lat temu terenówkę o podobnej konstrukcji zbudowała choćby islandzka firma Arctic Trucks. Vromos skoncentrował się na technicznej stronie przedsięwzięcia - wydłużył ramę i dosztukował trzecią oś napędową, którą zawiesił na zwykłych resorach piórowych.

Gdy auto zaczęło już jeździć, trafiło w ręce specjalistów z Overdrive, którzy zmodernizowali wygląd kabiny, rozpoczynając prace od zamontowania sterowanych elektrycznie foteli z Land Cruisera, a kończąc na udekorowaniu wnętrza skórą i alcantarą.

Zaletą Toyoty Hilux 6x6 będzie na pewno jej cena - dużo niższa niż 2 miliony złotych, które  kosztuje Mercedes G63 AMG 6x6. Należy jednak pamiętać, że są to auta zupełnie inne klasy.
MM  

Galeria z budowy (więcej: https://www.facebook.com/pages/VROMOScom/314018790895):