Renault Kadjar – trzeci muszkieter z... Chin

Renault w swym portfolio posiada już niedużego crossovera (Captur) oraz większego SUV-a (Koleos). Niebawem dołączy do nich trzeci samochód z napędem 4x4 – Kadjar, który będzie pełnił rolę „średniaka”.

Dziś cały świat unifikuje się i tnie koszty. Dlatego Captur zbudowany jest na tej samej płycie podłogowej co Clio, a Koleos bazuje na platformie Nissana X-Trail (Francuzi są właścicielami japońskiej marki). Renault Kadjar również odziedziczył DNA innego samochodu – jest nim popularny Qashqai, który krewniakowi prawdopodobnie udostępni również swoje silniki Diesla (110 i 130 KM). Nowy crossover będzie oferowany w wersjach z napędem na jedną oś lub wszystkie cztery koła.

Źródłosłowem egzotycznej nazwy samochodu są cząstki KAD i JAR. KAD wywodzi się (podobno) z terminu „quad” - samochodu z napędem na cztery koła, do jazdy poza drogami utwardzonymi, natomiast JAR odwołuje się do pojęć „agile” (zwinny, zwrotny) i „jaillir” (pojawić się błyskawicznie). Wnioskować więc możemy, że Kadjar będzie autem szybkim, zwinnym i... terenowym! Zobaczymy, jak to wypadnie w praktyce.

Premiera auta odbędzie się na marcowym salonie w Genewie. W sprzedaży Kadjar ma pojawić się już latem. Jego produkcją zajmą się fabryki Renault w Hiszpanii oraz... – po raz pierwszy w historii francuskiej marki – również w Chinach.
MM