TERENOWO.PL to założony w 2007 roku portal motoryzacyjny poświęcony pojazdom i sportom off-roadowym. Popieramy wyłącznie legalną jazdę w terenie, sprzeciwiając się bezmyślnemu niszczeniu przyrody, rozjeżdżaniu szlaków turystycznych i płoszeniu zwierząt. Chcesz pokazać, jakim jesteś off-roaderem? Zapisz się na rajd i stań do rywalizacji z innymi zawodnikami.
Pancerne nadwozie, luksusowe wnętrze kabiny, a pod maską 1521 koni mechanicznych – takich samochodów po prostu nikt nie produkuje. Nikt poza szalonym Leo Yankelovichem, szefem firmy Dartz, która zaprezentowała właśnie „Czarnego Rekina” - pojazd Prombron Black Shark, określany jako „wóz szpiegowski XXI wieku”.
Samochód nie został jednak zbudowany od zera. Podstawę konstrukcji stanowi podwozie Mercedesa Klasy GL – jego układ napędowy i zawieszenie, a także różne extrasy w rodzaju konsoli Xbox One, PS4 czy internetu LTE. Zachowany został również uchwyt na... szampana. Dostęp do tych luksusów chronią skaner siatkówki oka oraz czytnik odcisków palca, które dbają o to, by nikt niepożądany nie dostał się od kabiny auta. W drzwiach umieszczono klamki, które automatycznie się chowają, a zbyt namolnych intruzów traktują prądem elektrycznym.
Przyznacie, że takie wnętrze w „opakowaniu” wozu pancernego, które wykonano z kewlaru i tytanu, spełniającego standardy obronne B7, to coś naprawdę niezwykłego. „Rekin” na swym wyposażeniu ma m.in. kamery szpiegowskie, syreny alarmowe i światła.
Największe wrażenie budzą jednak jednostki napędowe. Producent pozwala wybrać pomiędzy mercedesowskimi silnikami: 5,5l V8 a 6l V12. Twierdzi, że na życzenie klienta potrafi wycisnąć z nich nawet 1521 koni mechanicznych!
Po świecie jeżdżą miliony samochodów. Black Sharków będzie tylko 5. O ich cenę lepiej nie pytajcie...
MM
Samochód nie został jednak zbudowany od zera. Podstawę konstrukcji stanowi podwozie Mercedesa Klasy GL – jego układ napędowy i zawieszenie, a także różne extrasy w rodzaju konsoli Xbox One, PS4 czy internetu LTE. Zachowany został również uchwyt na... szampana. Dostęp do tych luksusów chronią skaner siatkówki oka oraz czytnik odcisków palca, które dbają o to, by nikt niepożądany nie dostał się od kabiny auta. W drzwiach umieszczono klamki, które automatycznie się chowają, a zbyt namolnych intruzów traktują prądem elektrycznym.
Przyznacie, że takie wnętrze w „opakowaniu” wozu pancernego, które wykonano z kewlaru i tytanu, spełniającego standardy obronne B7, to coś naprawdę niezwykłego. „Rekin” na swym wyposażeniu ma m.in. kamery szpiegowskie, syreny alarmowe i światła.
Największe wrażenie budzą jednak jednostki napędowe. Producent pozwala wybrać pomiędzy mercedesowskimi silnikami: 5,5l V8 a 6l V12. Twierdzi, że na życzenie klienta potrafi wycisnąć z nich nawet 1521 koni mechanicznych!
Po świecie jeżdżą miliony samochodów. Black Sharków będzie tylko 5. O ich cenę lepiej nie pytajcie...
MM