Osiąga prędkość maksymalną 209 km/h, do „setki” rozpędza się w 4 sekundy, a na dodatek hałasuje niczym odrzutowiec (130 dB). Nowy Hummer? Albo Grat? Nic z tych rzeczy – mowa o najnowszej... kosiarce do trawy o kryptonimie Mean Mower!

Pomysł był prosty – stworzyć najszybszą na świecie kosiarkę do trawy, która wciąż potrafi... kosić, a  wyglądem przypomina tradycyjne maszyny. W tym celu brytyjski oddział Hondy nawiązał współpracę z jedną z najlepszych stajni wyścigowych British Touring Car Championship (BTCC)  - Teamem Dynamics. Efekt przerósł ich najśmielsze oczekiwania.

Bazą trawiastego potwora został standardowy model Honda HF2620, który poddany został kompleksowej przebudowie. Nowe podwozie powstało z rur chromo-molibdenowych, zapewniając pojazdowi dobrą sztywność i lekkość (cały pojazd waży 140 kg). Pod maskę trafił jednolitrowy silnik ze sportowego motocykla Honda VTR Firestorm o mocy 109 KM, wkręcający się do 9000 obrotów na minutę i osiągający maksymalny moment obrotowy na poziomie 96 Nm. 6-biegowa skrzynia obsługiwana jest za pomocą łopatek umieszczonych przy kierownicy. Zawieszenie trzeba było zbudować od zera, ale hamulce „odzyskano” z quada TRX420, a opony – Maxxis Goldspeed – również pochodzą ze sklepu dla czterokołowców. Sportowy układ wydechowy dostarczył Scorpion, ale za to w układzie kierowniczym pracuje zębatka z... Morrisa Minor.

I co najważniejsze – bolid ów wciąż potrafi kosić trawę! W jego podwoziu pracują dwa elektryczne silniki, które wprawiają w ruch 3-milimetrowe stalowe żyłki, potrafiące wirować z prędkością aż 4000 obr./min. Niestety prędkość maksymalna pojazdu (209 km/h) i jednoczesne koszenie trawy nie idą w parze, ale nawet praca w ogrodzie przy zalecanych 24 km/h oznacza wynik dwa razy lepszy od standardowej Hondy HF2620.

Koszenie trawy, do którego konieczne jest zakładanie sportowego kombinezonu, rękawic i kasku. Czyż to nie frajda? (choć sąsiedzi mogą być innego zdania...) Jak to wygląda w praktyce, zobaczcie na filmie, w którym za kierownicą Mean Mowera zasiadł brytyjski mistrz BTCC, kierowca teamu Honda Yuasa Racing, Gordon „Flash” Shedden.

AreK, fot. Honda