Martin Kaczmarski z Toyoty do MINI All4 Racing

Martin Kaczmarski wystartuje MINI ALL4 Racing w Baja Poland, szóstej rundzie Pucharu Świata FIA w rajdach cross country. Zawodnik Lotto Team, który dotąd jeżdził Toyotą Hilux Overdrive (a rezerwowo Bowlerem Nemesis), ma nadzieję, że nowy samochód z najwyższej półki pozwoli mu na osiągnięcie dobrych wyników.

MartinMINI2Po udanych testach w Maroko oraz wielu rozmowach z Svenem Quantem, managerem zespołu fabrycznego MINI, Martin dostał propozycję startów w rajdach samochodem MINI All4 Racing. Zarówno Sven, jak i inni kierowcy z niemieckiego zespołu X-raid, którzy na co dzień ścigają się tym samochodem, dostrzegają w nim wielki talent i potencjał rajdowy, co z pewnością przesądziło o decyzji, że może usiąść za kierownicą MINI. – Choć Martin robi ogromne postępy i w zasadzie z rajdu na rajd jedzie szybciej, to narzędzia, które się dostaje, powinny być dobre – powiedział o Martinie Krzysztof Hołowczyc, nauczyciel i mistrz Martina z programu LOTTO TEAM. – Jego główną zaletą jest to, że jest bardzo młody i jego pasją jest ściganie się. Myślę, że Martin jest na dobrej drodze, i ma szansę pewnego dnia zostać mistrzem w tej dyscyplinie. Jest szybki jak na swój wiek, pokazał to podczas ostatniego rajdu w Hiszpanii, osiągając świetny wynik. Miał co prawda przeszkody techniczne, ale ukończył rajd jako piąty – dodał Nani Roma, hiszpański kierowca, który obecnie jest na 2 miejscu w klasyfikacji generalnej FIA.

MartinMINI3Martin rywalizuje w rajdach od dwóch lat, w zeszłym roku zdobył II wicemistrzostwo kraju w Rajdowych Mistrzostwach Polski Samochodów Terenowych 2012. W tym roku wystartował w pięciu rundach Pucharu Świata. Wywalczył 9 miejsce w klasyfikacji generalnej po rundzie Abu Dhabi Desert Challenge i 2 miejsce w II etapie Seeline Cross Country Rally w Katarze. Hiszpański rajd Baja Aragon przyniósł mu wysokie 5. miejsce, tuż za czterema załogami zespołu X-raid. Niestety ze względu na nieregulaminową zwężkę wynik nie został uwzględniony w klasyfikacji. Martin wielokrotnie przekonał się, że w tym sporcie prócz umiejętności kierowcy i zgrania ekipy, bardzo ważne są możliwości i stan techniczny samochodu. To on bardzo często decyduje o osiągniętym wyniku. - Czuję wielką ekscytację tym, że mogę jeździć MINI w kolejnych rajdach – mówi Martin Kaczmarski, uczestnik programu LOTTO Team. – Jestem zaszczycony, że będę pierwszym Polakiem, poza Krzysztofem Hołowczycem, który wystartuje samochodem, który zwyciężył dwa poprzednie Dakary. Podczas testów w Maroko mogłem przekonać się, że prowadzenie MINI All4 Racing to świetne uczucie. Auto doskonale się prowadzi, jest szybkie, zwrotne i ma dobre zawieszenie. Do tego doskonały 3 litrowy diesel z 2 turbinami, który daje naprawdę dobre rezultaty. Już nie mogę doczekać się debiutu za kierownicą MINI. Cieszę się, że zbiegło się to akurat z moim pierwszym startem w tym roku w Polsce, w szczecińskim Baja Poland. Bardzo lubię starty w naszym kraju, panuje na nich doskonała atmosferę. Wierzę, że dzięki temu uda mi się dojechać na wysokiej pozycji – dodaje.
MM