W rajdach maratońskich bywa często, że kluczową rolę odgrywa nawigacja. Można mieć wypasioną brykę z tabunem koni mechanicznych, być młodym, wysportowanym zawodnikiem, ale gdy roadbook czyta się nieuważnie lub jedzie się po śladach kolegów, łatwo się zgubić i stracić mnóstwo cennego czasu. Czwarty etap rajdu Breslau Poland 2014 stał właśnie pod znakiem bardzo wymagającej nawigacji, która decydowała o końcowym wyniku.

Organizator nieźle namieszał, można by rzec całkiem dosłownie. Trasa etapu o długości 195 km (z czego 153 km miał oes, a 42 km - dojazdówki) meandrowała lasami, po czołgówkach, błotnistych duktach i szybkich, leśnych ścieżkach. Zataczała koła, by po chwili nieoczekiwanie odbić w przeciwnym kierunku. Zdarzało się, że zawodnicy po godzinie jazdy natrafiali na własne ślady. Ale biada temu, kto patrzył jedynie przed koła, zamiast uważnie studiować zapiski w roadbooku. Niejeden zawodnik stracił dziś mnóstwo czasu, szukając właściwej drogi.

Tym większe brawa należą się Maćkowi Szurkowskiemu, który – choć jest „tylko” pilotem Wojtka Tolaka – zasłużył dziś na medal. To dzięki niemu Wojtek szybko i sprawnie pokonał czwarty etap rajdu, wyprzedzając po drodze wszystkich startujących przed nim zawodników, w tym nawet motocyklistów! Wilk jako pierwszy zameldował się na mecie, a dopiero kilka minut po nim dotarli  pierwsi zawodnicy na jednośladach, a kilkanaście minut później – Bułgar Petar Cenkov jadący Oplem Antarą CC, jak również Robert Kufel i Dominik Samosiuk w Gracie 3.

- Trasa świadczy o dużej inteligencji organizatorów – mówi Wojtek. - Nawigacja była dziś bardzo wymagająca, aż roiło się od pułapek, które wyprowadzały w pole mniej uważnych zawodników. Jej układ przypominał mi... koniczynkę – tak bardzo była „zakręcona”. Czuliśmy się jednak na niej swojsko, trafiając w miejsca, które znamy między innymi z niedawne Baja Gothica. Jak zawsze jechaliśmy „swoje”, po kolei wyprzedzając innych. Na mecie bardzo zdziwiliśmy się, gdy okazało się, że nikt przed nami jeszcze tu nie dotarł. Z autem wszystko jest w porządku, ale moi mechanicy jak zawsze sprawdzą go z każdej strony. Lepiej coś wymienić wcześniej, niż czekać, aż się zepsuje. Nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku, dlatego nie zamierzamy zmieniać naszej taktyki. Będziemy starali się jechać jak najszybciej, nie oglądając się na rywali i budując nad nimi przewagę.    
 
Na zawodników z klasy Sport czekały dziś dwie przeszkody. - Ale trudna była tylko jedna – opowiada Alina Kramer, która depcze po piętach swoim kolegom Janosikom. - Był to rów z wodą i pionowym wyjazdem, gdzie trzeba było użyć wyciągarki. Druga z przeszkód zaskoczyła chyba samych organizatorów, bowiem wyparowała z niej woda. Zostało trochę błota, które nie sprawiło nam żadnych problemów. Najtrudniejsza i tak była dziś nawigacja. Na trasie było mnóstwo śladów, które odbijały w przeróżnych kierunkach. Bez umiejętnego czytania roadbooka można było łatwo się pogubić.

Dziś poznaliśmy przyczynę wolniejszej jazdy Alesa Lopraisa na nocnym etapie z niedzieli na poniedziałek. Była nią awaria wycieraczek, która zmuszała go do częstych postojów i ręcznego czyszczenia szyby. Poniedziałkowy etap również okazał się wymagający dla czeskiego Dakarowca: - Cała trasa wiodła wąskimi, śliskimi drogami leśnymi – mówi Ales. - Ocierając się o drzewa, zniszczyliśmy oba lusterka, ale ostatecznie udało nam się wydostać z ciemnego lasu. To dla nas kolejne ciekawe doświadczenie, którego nie można zaznać podczas Dakaru. 

text: Arek Kwiecień, fot. Paolo Baraldi / Rallye Breslau

Najszybsi na dzisiejszym etapie:
01) Tolak / Szurkowski (PL, CAR, Mercedes G)
02) Krasuski, Piotr (PL, BIKE, KTM)
03) Juen, Beat (AT, BIKE, KTM)
04) Cenkov / Marinov (BG, CAR, Opel Antara RR)
05) Kufel / Samosiuk (PL, CAR, Ford Ranger)
06) Braziunas, Irmantas (LT, BIKE, KTM)
07) Jancys, Tomas (LT, BIKE, KTM)
08) Post, Oliver (D, BIKE, KTM)
09) Offen, Christian (D, BIKE, KTM)
10) Andreae, Mirco (D, BIKE, Sherco)
11) Kusy, Remigiusz (PL, QUAD, Polaris)
12) Pieron, Andrzej (PL, QUAD, CanAm)
13) Markiewicz, Maciej (PL, QUAD, CanAm)
14) Martens, Guilleaume (NL, BIKE, KTM)
15) Suzin / Pieluzek (PL, SSV, Polaris)