Zero South Biodiesel Electric Hummer - kierunek: biegun

ZeroSouthW Las Vegas, na targach motoryzacyjnych SEMA Show, które bardzo lubimy ze względu na niezwykłość prezentowanych tam pojazdów, które czasem przypominają ziszczony sen zwariowanego wynalazcy, firma Zero South pokazała najdziwniejszą wyprawówkę na świecie - Biodiesel Electric Hummera.

Nie chodzi tu tylko gąsienice (Mattracks), które zajęły miejsce tradycyjnych kół – z takim rozwiązaniem, skądinąd bardzo innowacyjnym, spotykaliśmy się już nie raz. Prawdziwą ciekawostką jest napęd tego monstrum. Pierwotnie kanciasty H1 miał być wyposażony w silnik przystosowany do zasilania biodieslem B99. W międzyczasie projektem zainteresował się słynny amerykański komik, a zarazem wielbiciel motoryzacji, Jay Leno, który przekonał właścicieli auta, by zasilany biodieslem 4-cylindrowy silnik Volkswagena stał się… generatorem prądu dla czterech jednostek elektrycznych.  Każdy taki silnik odpowiadały zaś za napęd „własnej” gąsienicy.

Większość dziwolągów (następne opiszemy już wkrótce) prezentowanych na SEMA Show, swój krótki acz efektowny żywot kończy w Las Vegas, stanowiąc jedynie wizytówkę myśli technologicznej amerykańskich firm tuningowych. Na Hummera Zero South Biodiesel Electric czeka jednak niezwykła przygoda – wehikuł ten ma podobno wziąć udział w przyszłorocznej wyprawie na Biegun Południowy. Jak daleko dojedzie, a raczej dopełznie? Zobaczymy…

AK, fot. SEMA
(05/11/2010)