Bałtowskie Bezdroża (38)
Zapraszamy na Bałtowskie Bezdroża Dragon Winch Family – off-roadowy dzień dziecka w Bałtowie
Wyniki osiągnięte na Bałtowskich Bezdrożach Dragon Winch co roku wyznaczają hierarchię wśród polskich off-roaderów przeprawowych. Zbliżający się Dzień Dziecka będzie okazją ku temu, by okolice Bałtowa nie kojarzyły się tylko z morderczymi oesami, przeprawami przez bagna i balansowaniem nad przepaściami. Podczas edycji Family, która odbędzie się w dniach 1-3 czerwca 2018, do wyjazdu w teren zaproszone są całe off-roadowe rodziny.
Tańce po zasypanych śniegiem, pionowych zboczach i trawersach oraz przeprawy przez skute lodem mokradła nie zrobiły na zawodnikach startujących w Bałtowskich Bezdrożach Dragon Winch 2018 takiego wrażenia jak... dojazdówki, na których zmagali się z dojmującym zimnem i przelatującą poziomo przez kabinę zamiecią śnieżną. Trzy najlepsze załogi klasy ekstremalnej tegorocznych „Bałtowskich” zgodne są co do tego, że były to jedne z najtrudniejszych dni spędzonych przez nich kiedykolwiek w terenie.
Bałtowskie Bezdroża Dragon Winch 2018 – lodowi wojownicy
Przed rozpoczęciem 13. edycji Bałtowskich Bezdroży Dragon Winch 2018 wszyscy zastanawiali się, czy rajd będzie bardziej „po wodzie” czy „po lodzie”. Nikt nie przypuszczał jednak, że zawodnikom przyjdzie walczyć na ekstremalnych trasach po... łydki w śniegu. Kolcowanych eMTeków jeszcze (chyba) nie wymyślono, ale w tych jakże niecodziennych warunkach, tego rodzaju opony byłyby jak znalazł!
W zimowej scenerii, niedługo po godzinie 13 w piątek rozpoczęła się... 13. edycja rajdu Bałtowskie Bezdroża 2018. Dla kogo okażą się one pechowe, a dla kogo szczęśliwe? Dowiemy się już niebawem i na pewno zrelacjonujemy w artykułach, a tymczasem zapraszamy do śledzenia profilu Facebookowego TERENOWO.PL, na który będziemy starali się systematycznie wrzucać gorące informacje z trasy.
Wiosenna pogoda, która w każdej chwili może sprawić figla, półtora roku przerwy od poprzedniej edycji zawodów, a także zapowiedź zupełnie nowych odcinków i przeszkód sprawiają, że XIII rajd Bałtowskie Bezdroża Dragon Winch 2018, który startuje już w najbliższy piątek, stanowi dla zawodników wielką niewiadomą. Wszyscy z niecierpliwością czekają na moment, gdy wyruszą na trasę, spodziewając się jak zawsze ogromnych emocji i niezapomnianych przygód w terenie.
Do rozpoczęcia XIII edycji rajdu Bałtowskie Bezdroża Dragon Winch, najpopularniejszego rajdu przeprawowego w Polsce, zostało już tylko nieco ponad tydzień czasu. Listy startowe od dawna wypełnione są po brzegi, a w rezerwie czeka wiele załóg liczących na cud, który sprawiłby, że w ostatniej chwili zwolni się dla nich miejsce (kilka pustych numerów pozostaje do wzięcia jedynie w klasie turystycznej). Gotowe do przyjęcia zawodników są również trasy odcinków specjalnych, które jednak z powodu odpuszczającego dopiero mrozu mogą jeszcze sprawić niespodziankę.
Bałtowskie Bezdroża 2018 – ruszyły zapisy
Punktualnie o godzinie 12 we wtorek 6. lutego rozpoczęły się zapisy na 13. edycję rajdu Bałtowskie Bezdroża 2018, które odbędą się w nowym terminie 16-18 marca. Warto się spieszyć, bo jak dowodzą lata ubiegłe, 140 miejsc startowych może się rozejść dosłownie w mgnieniu oka. Trudno się temu dziwić, skoro chyba każdy polski off-roader marzy o poznaniu „ekstremalnej strony Bałtowa”.
Bałtowskie Bezdroża Dragon Winch – plan zmian na sezon 2018
13. edycja Bałtowskich Bezdroży, która miała odbyć się w 2017 r., zostanie zorganizowana w terminie 16-18 marca 2018 r. Tym samym po kilku latach przerwy powraca wiosenna odsłona bałtowskiego rajdu, a wraz z nią nowe rozwiązania, które wzmocnią sportowy charakter rajdu.
Bałtowskie Bezdroża cieszące się obecnie najwyższą frekwencją wśród polskich rajdów ekstremalnych w tym roku niestety nie odbędą się, choć wszyscy mieliśmy już zakreśloną w kalendarzu na czerwono datę 5-8 października. Powodem są prace budowlane prowadzone na drodze nr 754, która prowadzi przez Bałtów. Bez niej dojazd samochodów na zawody, jak i poruszanie się podczas rajdu byłyby bardzo utrudnione. Poniżej pełny komunikat organizatora.
Wbrew stereotypom. Rozmawiamy z Marcinem Małolepszym, zwycięzcą Bałtowskich Bezdroży 2016
Po raz drugi w karierze Marcin Małolepszy i Łukasz Kożuchowski zwyciężyli klasę ekstremalną rajdu Bałtowskie Bezdroża. Tegoroczny sukces wiele ich kosztował, ale i przyniósł mnóstwo satysfakcji, ponieważ został osiągnięty samodzielnie przez nich zbudowanym, nieszablonowym SAM-em EVO6. Spoczywać na laurach jednak nie zamierzają – na przyszły rok zapowiadają premierę nowej, jeszcze lepszej „Siódemki”!
Sobota na Bałtowskich Bezdrożach 2016. Satysfakcja gwarantowan (korekta wyników)
Poranna mżawka i chłód nie zachęcały do wyruszania na trasę sobotniego etapu Bałtowskich Bezdroży 2016, ale już pierwszy odcinek specjalny klasy Extreme – Trawersowa Rozgrzewka – sprawił, że szybko przestaliśmy zwracać uwagę na tak nieistotne sprawy jak temperatura czy pogoda. Od 8.30 rano liczył się tylko off-road, a na oesach było aż nadto gorąco.
Piątek na Bałtowskich Bezdrożach 2016. Pospolite ruszenie w terenie
Zaczęło się od zabawy w kopalni Sudół, a gdy zaszło słońce, rozpoczęła się jatka. Batłowskie Bezdroża to bez wątpienia obecnie największy off-roadowy rajd w Polsce (185 załóg!), który ma wszelkie prawo być nazywany również najtrudniejszym. Przeszkody, z którymi zawodnicy zmierzyli się na trasie nocnego etapu, dosłownie (!) zwalały z nóg.
12. Bałtowskie Bezdroża 2016 - relacja NA ŻYWO
185 off-roadowych załóg z całej Polski rozpoczęło zmagania w Bałtowskich Bezdrożach. W tym miejscu będziemy starali się na bieżąco informować o wydarzeniach na trasie. Zapraszamy!
Startują 12. Bałtowskie Bezdroża 2016 – w piątek, w samo południe
Ze wszystkich krańców Polski do Bałtowa zmierzają przyczepy i lawety z autami terenowymi, które już w piątek rozpoczną zmagania w 12. edycji Bałtowskich Bezdroży. Przed nami dwa dni intensywnej walki w terenie, w której wezmą udział najlepsi polscy off-roaderzy – w sumie aż 185 załóg! Stawka jest wysoka – to nie tylko nagroda, jaką jest wyjazd do Moab w USA, ale przede wszystkim ogromny prestiż, którym przez cały kolejny rok cieszyć się będą zwycięskie załogi.
185 załóg odlicza dni do startu 12. Bałtowskich Bezdroży 2016
Już tylko tydzień dzieli nas od startu 12. edycji Bałtowskich Bezdroży – najpopularniejszego obecnie rajdu ekstremalnego w Polsce. Listy startowe dawno zostały zamknięte, a gości na nich aż 185 załóg (kilkudziesięciu pechowców znalazło się w rezerwie). Najlepsi polscy off-roaderzy przeprawowi przez dwa dni będą walczyć o bilet do terenowego rajdu, jakim są bezdroża amerykańskiego Moab.
Bałtowskie Bezdroża 2015. Brawo Wy!
Zanurzając się w środku październikowej nocy w lodowatej wodzie pełnej szlamu i wodorostów, trzeba albo kochać off-road, albo mieć przed oczami nagrodę główną Bałtowskich Bezdroży, jaką jest wyjazd do gorącego Moab, gdzie w rockcrawling od lat bawią się nasi amerykańscy koledzy. Dwudniowy rajd zgromadził na starcie 160 załóg specjalizujących się w ekstremalnej formie pokonywania przestrzeni, których nie wystraszyła niska temperatura powietrza, wysoki poziom trudności i duża liczba przeszkód na trasie, ani również ogromna konkurencja.
Bałtowskie Bezdroża 2015 - najlepsi w nagrodę pojadą do Moab!
Zawodnicy, którzy wystartują w tegorocznej edycji Bałtowskich Bezdroży (9-11.10.2015), będą zmuszeniu sięgnąć „do granic swoich możliwości”, aby zdobyć główną nagrodę - wyjazd na off-roadową wyprawę do Moab w USA. Główną nagrodą miało być pierwotnie Maroko, ale organizatorzy wspólnie ze strategicznym parterem rajdu, firmą Dragon Winch zadecydowali, że najlepsi zawodnicy BB po raz drugi będą mieli szansę zdobyć Moab - stolicę światowego offroadu.
We wtorek, 21 lipca, w samo południe ruszają zapisy na zawody, które nie potrzebują rekomendacji. Jedenasta edycja Bałtowskich Bezdroży (8-11 października) będzie okazją do wprowadzenia kilku zmian w organizacji. Ale - jak zapowiadają szefowie rajdu - nowości sprawią, że rajd będzie jeszcze ciekawszy, a miejsca na podium zarezerwowane będą dla zawodników, którzy dadzą z siebie wszystko. W nagrodę - wyjadą do Maroka!