Tuzin MINI All4 Racing na starcie rajdu Dakar 2016

Jeszcze nigdy w historii zespół X-Raid nie wyruszał w takiej sile na rajd Dakar. 2 stycznia 2016 na podium startowe w Buenos Aires wjedzie aż dwanaście MINI, których celem będzie walka o piąte z rzędu zwycięstwo. Liczba samochodów imponuje, ale pozostale zespoły również mają się czym pochwalić.

W składzie X-Raid znalazło się 24 zawodników reprezentujących 13 państwa świata, w tym pięciu triumfatorów Dakaru (Nasser Al-Attiyah, Nani Roma, Mathieu Baumel, Michel Périn, Andreas Schulz). Obok utytułowanych i doświadczonych zawodników w kabinach MINI zasiądą również debiutanci.

Liderem zespołu z Treburu jest Nasser Al-Attiyah, który wraz z Mathieu Baumelem bronić będzie tytułu zdobytego przed rokiem (na koncie ma w sumie dwa triumfy - pierwszy, z 2010 roku, wywalczył za kierownicą Volkswagena). Katarczyk ma za sobą bardzo udany sezon, w którym wielokrotnie udowadniał swą wyższość na rywalami. Nagrodą za zwycięstwa był zdobyty przez niego Puchar Świata FIA. - Moje MINI jest niezwykle konkurencyjną rajdówką, w której zawarte jest całe doświadczenie zespołu X-Raid - mówi 44-latek. - Nie muszę mówić, że zamierzam po raz kolejny wygrać Dakar. 

Kolegą, ale i groźnym rywalem Al-Attiyaha jest Hiszpan Nani Roma, który w Dakarze triumfował dwukrotnie: za kierownicą motocykla (w 2004 r.) oraz samochodu (w 2014 r.). Tym razem wystartuje z nowym pilotem Alexem Haro, z którym zdążył się już dobrze zaznajomić, czego dowodem jest ich zwycięstwo w Baja Aragon. - Dużo trenowałem, by być możliwie jak najlepiej przygotowanym do startu - mówi. - Mam nadzieję, że limit pecha wyczerpałem w ubiegłej edycji i będę mógł znowu powalczyć o wygraną.

Czarnym koniem X-Raidu może być załoga złożona z Orlando TerranovyBernardo ‘Ronnie’ Graue'a, dla których Dakar to zawody rozgrywane nieomal na ich własnym podwórku! W styczniu 2016 tylko trzy etapy zostały zaplanowane poza granicami Argentyny, czyli w Boliwii. - MINI pozwala na szybką jazdę w każdym rodzaju terenu: na wydmach, otwartych bezdrożach oraz wąskich, krętych drogach - zachwyca się "Orly". - Jego stabilność jest wręcz nieprawdopodobna! Zbliżający się Dakar w dużej mierze zostanie rozegrany na terenach Argentyny, co wywiera na mnie dużą presję, ale na pewno zamierzam włączyć się do walki o zwycięstwo.

Po raz pierwszy w rajdzie Dakar wystartuje Mikko Hirvonen, ale myli się ten, kto widzi go jedynie w roli statysty. Partnerem latającego Fina jest doświadczony Michel Périn, wraz z którym już w debiucie na Baja Aragon wywalczył znakomitą 3. lokatę. Z kolei w trudnym, pustynnym Rajdzie Maroka do mety dotarł na 5. pozycji. Czterokrotny wicemistrz świata WRC studzi jedna emocje: - Moim celem jest dotarcie do mety, najlepiej bez postojów na trasie - mówi. - W porównaniu z innymi kierowcami na pewno brakuje mi jeszcze doświadczenia.

Kolejną mocną załogę X-Raidu stanowią Holendrzy - Erik van Loon i Wouter Rosegaar. W styczniu 2015 przez wielu niedoceniani dotarli do mety na 4. pozycji - tuż za Krzysztofem Hołowczycem.

"Hołek" niestety zakończył w tym sezonie karierę w rajdach cross-country, zwalniając tym samym wyśmienitego pilota - Xavierego Panseri. Francuz nie pozostał jednak bezrobotnym, bo szybko zajął miejsce u boku Adama Małysza. Nasz zawodnik po niezbyt udanym starcie w poprzednim Dakarze zmienił pilota, a także samochód. Jego celem na Dakar 2016 jest z pewnością miejsce w pierwszej dziesiątce.

Polscy kibice będą mogli ściskać kciuki również za drugiego naszego reprezentanta w zespole MINI, czyli Kubę Przygońskiego, który po raz pierwszy wystartuje w Dakarze za kierownicą samochodu, a nie wolantem motocykla. Jego pilotem będzie Białorusin  Andrei Rudnitski, z którym wziął udział w Rajdzie Maroka, zajmując 18. pozycję. Wcześniej w parze z Andreasem Schulzem wywalczył dobrą 7. lokatę w Baja Poland.

Skład X-Raid Teamu uzupełniają: debiutujący za kierownicą MINI Argentyńczyk Nazareno Lopez (w Dakarze 2015 zajął 48. lokatę), którego pilotem będzie były rywal Rafała Sonika - Urugwajczyk Sergio Lafuente; 27-letni Anglik Harry Hunt, którego na trasie wspierać będzie utytułowany Andreas Schulz; Chińczycy  Guo Meiling oraz Min Liao; Chilijczyk Boris Garafulic w parze z Portuglaczykiem Filipe Palmeiro oraz Niemcy Stephan Schott i Holm Schmidt.

Zespół X-Raid ma niewątpliwie sporo atutów, dopracowane auto i doświadczonych kierowców, w tym urodzonego zwycięzcę - Nassera Al-Attiyaha. Ale czy to wystarczy, by po raz kolejny wygrać Dakar? Peugeot w swym teamie zgromadził gwiazdy (Sainz, Peterhansel, Loeb), a jego rajdówka przeszła gruntowną modernizację. Z kolei południowoafrykański team Toyoty skupił się na przygotowaniu tylko trzech samochodów, które odda w ręce pustynnych wyjadaczy: De Villiersa, Poultera i Al Rajhi. 
Emocje w styczniu mamy więc zagwarantowane.
AreK

Skład zespołu X-Raid na rajd Dakar 2016:

Kierowca

Pilot

Team

Nasser Al-Attiyah (QAT)

Mathieu Baumel (FRA)

X-raid Team

Joan “Nani” Roma (ESP)

Alex Haro (ESP)

X-raid Team

Orlando Terranova (ARG)

Bernardo “Ronnie” Graue (ARG)

X-raid Team

Mikko Hirvonen (FIN)

Michel Périn (FRA)

X-raid Team

Erik van Loon (NDL)

Wouter Rosegaar (NDL)

Van Loon Racing

Adam Malysz (POL)

Xavier Panseri (FRA)

ORLEN Team

Jakub “Kuba” Przygonski (POL)

Andrei Rudnitski (BLR)

ORLEN Team

Harry Hunt (GB)

Andreas Schulz (GER)

X-raid Team

Boris Garafulic (CHL)

Filipe Palmeiro (POR)

X-raid Team

Nazareno Lopez (ARG)

Sergio Lafuente (URU)

X-raid Team

Stephan Schott (GER)

Holm Schmidt (GER)

X-raid Team

Guo Meiling (CHN)

Min Liao (CHN)

Perfect China Health 100 Yong Team

MINI w rajdzie Dakar:
2016 - 12 pojazdów
2015 - 10 pojazdów
2014 - 11 pojazdów
2013 - 6 pojazdów
2012 - 4 pojazdy

13 narodowości: Argentyna, Białoruś, Chile, Finlandia, Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Polska, Portugalia, Katar, Hiszpania, Urugwaj

4 triumfy:  2012, 2013 (Stéphane Peterhansel), 2014 (Nani Roma), 2015 (Nasser Al-Attiyah)

Oceń ten artykuł
(0 głosów)